Tak wiec walac prosto z mostu:
Chcialbym zaczac trenowac lucznictwo (bardziej dla samego siebie niz aby wygrac olimpiade chociaz jakies turnieje to inna sprawa^^) ale... No wlasnie i tutaj zaczynaja sie schody. Po pierwsze nigdy wczesniej nie mialem wiekszej stycznosci z lukami dlatego nie bardzo wiem od czego zaczac. Oczywiscie mozna przyjac ze powinienem sie udac do oddzialu Płaszowianki w Krakowie jako ze jest to chyba najblizsze miejsce w ktorym moge sie czegos nauczyc jednak mieszkam w okolicach Nowego Sącza wiec jest to nieco klopotliwe iz wkrotce zaczyna sie rok szkolny. Tak wiec moje pytanie brzmi czy dobrze strzelac z luku mozna sie nauczyc samemu w warunkach domowych?    Miejsce mam opor niestety trenera w najblizszym miejscie raczej nie znajde. A moze sie myle? Tak czy inaczej chcialbym aby doradzono mi jaki luk wziac na poczatek i co wplywa na jego wybor (no aby starczyl na dosc dlugi okres jako ze nie planuje go zmieniac w najblizszym czasie) oraz czy musze go testowac osobiscie wedlug gustu i tu kolejny problem gdyz najblizszy sklep zapewne znow znajde w Krakowie lub nawet dalej :|  Co w takiej sytuacji zrobic?
Pozdro

Cześć!

Szukaj informacji, czytaj, oglądaj filmy np. http://youtube.com/results?search_query=archery&search=Search lub [url=http://www.plaszowianka.fc.pl/links.php?cat=6]archery.tv[/ur] zwracając uwagę na detale układu ciała, pracy prawej i lewej ręki. Sfilmuj się, lub przynajmniej zobacz się w lustrze podczas strzelania. Jeżeli jesteś geniuszem psychomotorycznym z talentem łuczniczym powinno wystarczyć. Jeżeli nie, trener będzie konieczny.

Co do sprzętu to zacznij od sprecyzowania jakiego rodzaju łucznictwo będziesz uprawiał i w jakim celu. Łuk sportowy/wyczynowy najlepiej kupić w jednym z polskich sklepów wymienionych tu: http://www.plaszowianka.fc.pl/links.php?cat=6.
Co do innego sprzętu nie orientuję się.

Tyle na dobry początek

Dzieki za informacje
Mam jeszcze dwa pytania.
Mianowicie czy w okolicach powiedzmy Krakowa znajduje sie sensowny sklep luczniczy gdzie moglbym zakupic sprzet (ktos kompetentny moglby pomoc w sklepiku)?
Druga sprawa czy jest sens i mozliwosc zapisywania sie do sekcji luczniczej Płaszowianka z zalozeniem iz w roku szkolnym bede mial dosc malo wolnego czasu wiec nieczesto bede mogl odbywac treningi (powiedzmy raz czy dwa razy na miesiac- chyba ze stanie sie to moja pasja ). Wiem ze to niezbyt wiele ale na wiecej zapewne zabraknie mi czasu.

Dodam jeszcze ze do Krakowa mam 2-3 godziny drogi autobusem co realnie wplywa na mozliwosci 

Nie martw się kolego, ja też nie miałem nigdy styczności z sekcją/trenerem, oglądając filmy, czytając różne artykuły i skupiając się na detalach udało mi się mniej wiecej załapać o co w tym chodzi. Nigdy nie porównywałem z nikim swoich umiejętności ale strzelając z łuku refleksyjnego na dystansie 50m mieszczę się w tarczy 40cm, nie jest to pewnie nic specjalnego ale i tak jestem z siebie dumny
Najważniejsze żeby strzelanie przynosiło frajdę, wyniki to sprawa drugorzędna.

Pozdrawiam
Adam

Tak czy inaczej dziekuje za informacje chociaz z sekcja czy trenerem chcialbym miec stycznosc gdyz w przyszlosci chcialbym uczestniczyc chocby w mniejszych turniejach i miec jakies szanse