Właśnie skończyły sie największe targi łucznicze na Świecie, w których udało mi się uczestniczyć. Panowie Bloczkowcy, 95% łuków prezentowanych na tych targach to bloczki, głównie jednak nakierowane na rynek myśliwski. Na klasyki jest po prostu zbyt małe zapotrzebowanie. Nie udało mi się nawet strzelić z każdego łuku, tyle tam tego było. Szerszą relację i zdjęcia wysłałem do Hrehora.
gavrone |